sobota, 11 sierpnia 2012

Paczula :D + very small haul

Witajcie kochaniutkie! :)

Wczoraj nastapil ten dlugo wyczekiwany dzien :) hyhy
Przyszla, i jest juz w moim posiadaniu, moja paczulenka.
A w niej tyle dobroci. Przepraszam ze odrazu nie dodalam zdjec, ale wczorajszy dzien byl mega dlugi, i tyle sie dzialo.
Jak to my, gdy moj M ma wolne, zaspalismy :D
Pobudka, prysznic itp. Dzieciaczek nam zasnal, wiec trzeba bylo poczekac. Pozniej karmionko i bach, do nosidelka i jedziemy. 
Jak to w piatki, kiedy M ma wolne, zakupki. Kurczak, warzywka, pampersy :D i oczywiscie nieodlaczny rytual, ze Magdalena zakupi cos z kosmetykow.
Odbior golabeczkow spod przystanku autobusowego i do domu.
A tam? Ogarniecie pokoju, bo rano nie zdazylam. I obserwowanie panny mlodej, ktora zaklada pajal, i robi makijaz :)
Wymkniecie sie cichaczem z pokoju, i obczajenie pierscionka dla panny :)
Szybki makijaz, ubranko i  w droge do meczetu.
Czekalismy jakis czas, i wkoncu Imam udzielil im slubu :) Pieknie wygladala, ale nie zgodzila sie na fotorelacje :/

Powrot do domu. Czas sie zabrac za Iftarowa kolacje. I takim sposobem na naszym stole, pojawilo sie duzo pysznosci, Roti, kurczak z groszkiem, melon, winogrona, banany, i jeszcze wiele innych pysznosci. Poki przypomnialam sobie o aparacie, wszystko zniknelo z talerzy :)
Po wszystkim moj M odwiozl nowozencow, na przystanek autobusowy, a ja moglam posprzatac. 
Polozylam spac Dawidka, i wkoncu moglam nacieszyc moje oczy paczulka. 

Zdjecia robione dzis. Wczoraj juz nie bylo dobrego swiatla, ani sily. 
A dzis sily witalne powrocily i sa foty :) Produktow opisywac nie bede, bo napewno je znacie. 

Calosc prezentuje sie wlasnie tak

Kolorowka

Oslawione w blogosferze zele z Biedronki

A takze oslawiony szampon Babydream

Cos dla mojego meza, oraz dla Dawidka - mialy byc kaszki, ale kolezanka nie dzieciata i kupila sloiczki :) Dosle po powrocie do Polski juz dobry produkt

Szampon Green Pharmacy, juz wziety do testow i micelek, ktory po pierwszym uzyciu mnie zachwycil. Co najwazniejsze zmywa makijaz i nie jestem panda.

A to moje skromne zakupy. Nie ukrywam, ze kupujac mydlo, polecialam bardziej na opakowanie niz zapach :D

Znane sa wam te produkty, i ktorych uzywacie?
Co mi polecacie a czego odradzacie? 

Pozdrawiam :**

13 komentarzy:

  1. Ogromna na paczuszka :) Same wspaniałości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega paczka z samymi rarytasami:)Produkty znane i lubiane:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to :) Oby czesciej takie paczki mnie odwiedzaly :) Moj portfel na tym ucierpi :)

      Usuń
  3. dużo fajnych produktów ;) będziesz myć włosy Facelle? ja to uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to cos daje? Jezeli tak to sprobuje :)
      Tak naprawde, wlasnie poczytalam o tym, i dlatego chcialam miec.

      Usuń
  4. Super, zazdroszcze tylu fajnych kosmetykow z PL:) a kto bral slub??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Slub brala ta kolezanka co paczuszke mi przywiozla :) Chcesz troszke? hyhy

      Usuń
  5. Ja się zastanawiam jaki jest ten fluid under20. chciałam go kupić, ale najpierw poczekam na jakąs recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio też kupiłam to mydło Fa jogurtowe w Pop Life'ie cudnie pachnie:)A paczuszki zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupilam zel z Fa :) A mydlo w Lidlu :D Lidl rulez hyhy

      Usuń
    2. No chodzi mi o ten żel:P Ja na wszystkie mydła w płynie,kostce,żelu itp Mówię po prostu mydło:P No a to mydło z lidla też miałam:D Lidl rulez ale nasz Polski jest fajniejszy,mamy większy wybór itp...Moim zdaniem Of course:D:)) Nicosia pozdrawia:*

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Odpowiem na niego pod postem na moim blogu.
Nie życzę sobie autopromocji "Zapraszam" czy "Obserwujemy?".