Witajcie :)
W takiej króciutkiej, zwięzłej notce chciałabym wam przedstawić kolejny produkt z trójki otrzymanych do testów kosmetyków od bmsalononline.pl.
W takim razie bez zbędnych ceregieli uchylę kilka faktów i przejdę do mojej opinii.
Eye Contour Lifting Microgel
MikroŻel Liftingujący pod Oczy
Informacje od producenta:
Heksapeptyd B --> hamuje skurcz mięśni mimicznych
Phytaluronate --> koi i zmniejsza obrzmienie
Fitodermina --> nawilża, działa napinająco i wygładzająco
Polipeptyd --> redukuje głębokość zmarszczek
- Wyjątkowe żelowe podłoże charakteryzujące się mikroskopijnymi cząstkami, pozwala na idealną penetrację
- Stężenie Heksapeptydu B (3%) zostało dostosowane do specyfiki skóry wokół oczu
- Phytoluronate posiada zdolność do magazynowania wody a co za tym idzie wykazuje wysokie zdolności nawilzające. Jest to związek zwiększając swoją objętość, koi i zmniejsza obrzmienia. Działa podobnie jak kolagen i kwas hialuronowy.
- Fitodermina nawilża a dodany Polipeptyd przeciwzmarszczkowy zawierający "Mikro-collagen TM" redukuje głębokość i liczbę zmarszczek.
Malutki żel, zamknięty w bardzo poręcznej odkręcanej tubce. Miałam okazję testować 10 ml produktu, jednak niech pojemność was nie zmyli. Żel o konsystencji delikatnej, nie lejącej się i barwie przezroczystej jest bardzo wydajny. Co najważniejsze żel mnie nie uczulił ani nie podrażnił, gdzie w okolicach moich oczu potrafi się dziać często armagedon.
Podczas testowania żelu zauważyłam delikatne naprężenie okolic oczu. Delikatne worki pod oczami się spłyciły, a skóra nie jest przesuszona. Produkt jest bezzapachowy i idealny pod makijaż. Świetnie i szybko się wchłania, nie zostawiając po sobie śladu "mokrości".
Cena która za produkt pełnowymiarowy wynosi 98 zł/15ml skutecznie mnie odstrasza.
Krótko mówiąc produkt w porządku, jednak na moją kieszeń za drogi.
Pozdrawiam :* Magdalena
Chciałabym wam przypomnieć o konkursie który kończy się już jutro.
Osoby które chciałyby wziąć jeszcze udział zapraszam TUTAJ, przyjmowanie zgłoszeń kończy się jutro o 23.59 czasu polskiego. Buźka :*
Chciałabym wam przypomnieć o konkursie który kończy się już jutro.
Osoby które chciałyby wziąć jeszcze udział zapraszam TUTAJ, przyjmowanie zgłoszeń kończy się jutro o 23.59 czasu polskiego. Buźka :*
Moja tubeczka leży i czeka cierpliwie aż wykończę aktualnie używane mazidła :)
OdpowiedzUsuńA napiszesz mi jeszcze, czy korektor na cienie pod oczami się na nim nie ślizgał?
Kochanie nie używam korektora :D Póki co, ale żeby nie było to przymierzam się do zakupu.
UsuńTylko nie wiem jakiego
Szczęściara :P
UsuńJa mam takie cienie pod oczami, że korektorów podocznych używam od kilkunastu lat :(
jakbym chciała to cenowo bym nie wydoliła^^ hehehe
OdpowiedzUsuńEfekty efektami, ale nie na studencką kieszeń taki luksus. Jak będę już obrzydliwie bogata (a wtedy prawdopodobnie się pomarszczę), to zainwestuję w to cudo. A póki co pojawiające się dopiero zmarszczki mimiczne spłycam regularną mikrodermabrazją :)
OdpowiedzUsuń