niedziela, 13 stycznia 2013

Wyparowałam?

Witajcie

Troszkę tłumaczeń z mojej strony, dlaczego mnie tu nie ma, i jaki jest tego powód.
Otóż powodów jest kilka, ale najważniejszym powodem jest nawrót choróbska. Głowa mi pęka, nabawiłam się anginy ropnej i nie mam kompletnie siły na nic, nawet patrzenie sprawia ból. Na szczęście z synkiem jest lepiej, i mam nadzieję że nie załapie ode mnie tego świństwa. Nie wiem co to się dzieje, jakiś wirus teraz panuje, jak nie ospa u dzieci to grypa lub angina na zmianę.
Ćwiczę dzisiaj wiązanie szalu na głowie, aby to nie było wstydu jak polecę do teściów. W sumie mogłabym bez, no ale chciałabym uszanować kulturę i zwyczaje Pakistanu, więc idę na kompromis z własnym ja. Kiedy wylot? Wielka niewiadoma, ale plany dalekosiężne :D 

Z postami mnie tu nie ma, bo moje komórki które i tak ledwo zipią normalnie, teraz odmawiają posłuszeństwa, ale czytam was i śledzę uważnie. Z nowinkami postowymi jestem za pan brat :)  Uciekam się kurować :* Buziaki

Przypominam o trwającym rozdaniu, post niżej. Czas do 30 tego miesiąca :)

Pozdrawiam :* Magdalena

16 komentarzy:

  1. Duuużo zdrówka, wiem, że angina ropna to okropna męczarnia, przechodziłam przez to :(

    Podziwiam Cię za tą odwagę w spotkaniu z zupełnie odmienną kulturą od naszej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nadzwyczajnego :) Grunt to nie zamykać się w szarej rzeczywistości

      Usuń
  2. ślicznie wygladasz w chuście(szalu), podkreśla on twoje wielkie oczy:)wizyta w Pakistanie brzmi naprawdę egzotycznie:) zyczę zdrówka i mam nadzieję że szybko uporasz się z choróbskiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nominowałam Cię do nagrody the versatile blogger award- zapraszam:)

      Usuń
    2. Dziękuję :) Odpowiem niebawem :)

      Usuń
  3. wracaj do zdrowia kochana!
    A co do hijabu to calkiem dobrze w nim wygladasz, mnie to by ewentualnie burka pasowala, ze szpara a oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą burką pomyśle w Paki :) Podobno na "białe" wszyscy patrzą, a w burce nie byłoby tego problemu :D

      Usuń
  4. śliczne zdjęcie
    i wracaj do zdrowia ;)

    Zapraszam na konkurs!
    Do wygrania biżuteria ;)
    Warto spróbować

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybkiego powrotu do zdrowia :* Ślicznie wyglądasz ;) A tak na marginesie, to zazdroszczę Ci podróży do Pakistanu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Chciałabym odwiedzić jeszcze Indie, ale Pakistan i Indie nie bardzo się lubią, więc nie da rady...

      Usuń
  6. Podziwiam Twoją odwagę, człowiek tyle się nasłuchał i naczytał o takich małżeństwach z mężczyznami-nazwijmy to 'innej kultury' że ja bym się chyba bała :) ale z drugiej strony miłość to miłość! Dużo szczęścia Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to właśnie wszyscy mówią o tym Złym, i rozdmuchują niepotrzebnie. Ja póki nie poznałam miałam tez myślenie że terroryści itp. Tak nie jest, Paki ludzie są bardzo pogodni i mili, pomogą kiedy trzeba.
      Nie mówię że wszyscy, bo znajdą się kwiatki, ale są dobrymi ludźmi. To telewizja robi z nich zwierzęta :/
      Ja się bałam lecieć samolotem, a nie tego że go poznam :) Miłość nie patrzy czy ktoś jest niski, gruby, czy czarny lub żółty! Nie bądźmy rasistami To nie ich wina że się tam urodzili

      Usuń
  7. Dzięki :) Jak już tam polecę to porobię zdjęcia, i co nie co opiszę tutaj :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś miałam chłopaka z Pakistanu, ale nasz związek nie miał czasu rozwinąć się, bo wyjechałam z kraju. Jednak bardzo dobrze go wspominam :) Czekam na relację z wielkiej wyprawy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Odpowiem na niego pod postem na moim blogu.
Nie życzę sobie autopromocji "Zapraszam" czy "Obserwujemy?".