sobota, 20 października 2012

Ząbkowanie ze smoczkiem

Witajcie :)

Nie wiem czy kiedyś wam wspominałam, ale mój Dawid od urodzenia nie chce ciągnąć smoczka.
Myślę że jest to spowodowane tym, iż od urodzenia aż do teraz karmię go piersią i ssanie piersi w zupełności mu wystarcza. Jakiś czas temu pisałam wam o podjętej współpracy z firmą NUK.
Dzięki Pani Honoracie w zestawie dostaliśmy smoczek i mały "schowek" na potrzeby nie brudzenia.
Z tego względu że Dawid smoczków jako uspokajacza nie toleruje, dostał go do zabawy.
Zdjęcia robione w kuchni, stąd ten garnek :D 
Świetnie się ze sobą dogadują, a smoczek został najlepszym przyjacielem Dawida w walce z bolącymi bocznymi dziąsłami. Mój synek zażarcie gryzie smoczek mając przy tym szczęśliwą minkę. Póki co produkt NUK-a jest cały, ale coś czuję że niebawem powędruje do kosza :)

Mały tester Dawid.

Pytanie do was:
Czy przypadkiem nie macie dosyć postów typowo dziecięcych, lub zdjęciowo Dawidowych?

Dawidek dziękuje Pani Honoracie za tak świetnego "gryzaka"

6 komentarzy:

  1. ja nie mam dość :) a co do smoczków to dobrze, że nie chciał- później ciężko niektóre dzieci oduczyć i chodzą takie 2latki ze smokiem- sama jestem mamą 2latki, wiem, że niektóre dzieci potrzebują, ale nie jestem zwolenniczką smoków. Moja mała pluła nimi na 2 metry więc nie wciskałam jej na siłę :) i teraz się dziwi jak widzi starsze koleżanki z czymś w buzi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt. Nie za ładnie to wygląda i świadczy o rodzicach jak dzieci 2 czy 3 letnie ciągają smoka

      Usuń
  2. Ale masz ślicznego synka...Postów o dzieciaczkach nigdy za dużo szczególnie jak są takie kochaniutkie;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Odpowiem na niego pod postem na moim blogu.
Nie życzę sobie autopromocji "Zapraszam" czy "Obserwujemy?".