Witajcie
Post bedzie wyjatkowo krotki w tresci i zdjeciach, ale za to konkretny.
Kosmetyk o ktorym chcialabym Wam napomknac kilka zdan dostalam od kochanej Dominiki. Byl to niespodziewany prezent, i wielka radosc mi nim sprawila. Dziekuje z tego miejsca raz jeszcze :* Cmok
Nie powiem Wam co producent mowi odnosnie tego produktu, poniewaz informacje sa w jezyku
francuskim (chyba :D) Za to z tego co zrozumialam ilosc, jaka powinnismy naniesc na nasze wlosy to 4 - 5 nacisniec pompki, czyli iloscia odpowiadajaca zaglebieniu w dloni.
Kosmetyk zamkniety zostal w szklanej, dosyc ciezkiej buteleczce z pompka. Pompeczka sie nie zacina, dobrze dozuje kropelki. Cacuszko :)
Niewatpliwym atutem opakowania jest kolorowa grafika. Nie lubie typowo szarych, wymoczkowatych opakowan, i ciesze sie ze nawet na martwej naturze jest troche zywych kolorow.
Kosmetyk ma barwe przezroczysta, i jest dosyc gesta, oleista ciecza. Bardzo dobrze rozprowadza sie na dloniach, oraz wlosach. Produkt nakladam od polowy dlugosci wlosa. Nie probowalam nakladac go w okolicach sklapu, poniewaz moje i tak cienkie wlosy w okresie upalow szybko sie przetluszczaja. Oczywiscie nie sugeruje ze moglby on przyczynic sie do szybszego przetluszczania, ale w gorac na prawde staram sie tym wlosom dac jak najwiecej swobody.
Wlosy po aplikacji (zazwyczaj dawkuje im ta radosc jak sa delikatnie wilgotne) jest latwo rozczesac, nawet mokre i zwykla szczotka. Slodko pachna, typowo cukierkowym zapachem i nie pusza sie, co jest dla mnie wielkim plusem. Produkt nie wysuszyl mi wlosow, ladnie je konserwuje i nawilza. Nie zauwazylam zadnej reakcji alergicznej na skorze wokol glowy.
Nie mam temu produktowi nic do zarzucenia. Zadowala mnie w 100%. Na etykiecie znajdziemy informacje ze kosmetyk powinien nam starczyc na 30 aplikacji. Za soba mam okolo 25 aplikacji, a w buteleczce nadal polowa. Na pewno zalezy to od czestotliwosci uzywania i ilosci jaka dozujemy.
Dla ciekawskich sklad: - Cyclotetrasiloxane - Cyclopentasiloxane - Dimethicone - Isopropyl - Myristate - Huile d'Argan - Fragrance - Linalool - D-Limonene - Citronellol - Geraniol - Citral
Podobno mialo byc krotko :)
Pozdrawiam :* Magdalena
Fajny produkt :)zauważyłaś odżywienie włosów?
OdpowiedzUsuńNa pewno nie zauwazylam zadnych czynnikow ktore mogly zaszkodzic moim wlosow.
UsuńCiezko powiedziec czy tylko dzieki temu serum moje wlosy sa odzywione. Na to wplywa wiele czynnikow, a powiem Ci ze woda na Cyprze jest strasznie twarda, na prawde tragiczna.
Ciesze sie, ze Ci przypadl go gustu:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Masz wiecej? :D Mialas napisac i nie piszesz do mnie :P Nie dobra Domiss nie dobra :*
UsuńCoś takiego by mi się przydało;)
OdpowiedzUsuń